- Dzień dobry, witamy w naszym banku. Pani pesel jest jednocześnie numerem konta.
- Dzień dobry, chciałam ulokować pakiet emocji.
- Świetnie, jakie emocje?
- Mam dość pokaźną nadwyżkę złości. Co mogę z nią zrobić?
- To zależy, czy chce Pani się zajmować swoją złością, czy raczej ją zdeponować i czekać na odsetki.
- Zdeponuję.
- Czy kapitalizacja odsetek miesięczna?
- Tak, niech sobie rośnie. Nie potrzebuję jej.
- Oczywiście. Kiedy planuje Pani wypłacić nagromadzone środki?
- Może dzieciom wypłacę, jak przyjdzie czas… Zobaczę, jeszcze nie wiem.
- Rozumiem. Czy ma Pani inne środki emocjonalne do wpłaty?
- Mam jeszcze poczucie winy, właśnie odziedziczyłam po babci.
- Doskonale, cenimy sobie w naszym banku depozyty z tradycjami… Czy zechce Pani odłożyć u nas również poczucie winy, na procent?
- Tak, poproszę lokatę dożywotnią. Zgodnie z tradycją przekażę wszystko wnukom, pomnożone.
AS